To ulica Piłsudskiego (dawna 6 kwietnia, a jeszcze wcześniej Schulstrasse) widziana od strony Sikorskiego (dawnej Polnej).
Jeszcze całkiem niedawno, bo w latach 60. XX w. miejska zabudowa kończyła się na górce, a właściwie olbrzymim zagłębieniu Judyka (czy ktoś wie, skąd ta nazwa?). Teraz buduje się tam kolejny kościół. Szkołę tzw. specjalną wybudowano wtedy już niemal za miastem. Gdy naprzeciwko niej powstał stadion wciąż były to peryferie.
Ulica Sikorskiego/Polna istnieje na przedwojennym planie miasta, lecz nawet ja pamiętam ją z lat 60. jako rzeczywiście polną, choć wybrukowaną drogę.

Zdjęcie sprzed kilkunastu dni zrobione telefonem.
1 komentarz:
Wglebienie nazywano Judyk poniewaz miescil sie tam dom starego Niemca o tym nazwisku.
Prześlij komentarz